Definicja legalna sztucznej inteligencji.
W literaturze sztuczna inteligencja określana jest jako zdolność maszyn do wykazywania inteligentnych zachowań. Natomiast inteligentne zachowania to proces gromadzenia i analizowania danych, a następnie na podstawie „zdobytej wiedzy” dokonanie decyzji lub podanie rekomendacji.
Wskazywany jest podział na silną sztuczną inteligencję oraz słabą sztuczną inteligencje. Silna SI miałaby działać w pełni autonomicznie na podobieństwo człowieka. W taki sposób jakby była obdarzona umysłem i świadomością. W książce „Nowy cesarz umysłu. O komputerach, umyśle i prawach fizyki” Roger Panrose przedstawił opinię według, której działanie ludzkiego umysłu opiera się na algorytmach, podobnie jak sztuczna inteligencja. Algorytm to krokowa procedura rozwiązania problemu lub osiągnięcia określonego celu. Inaczej mówiąc algorytm to ciąg instrukcji logicznych, które mówią od początku do końca, jak wykonać określone zadanie. Dlatego algorytm komputera oraz algorytm umysłu nie różni się od algorytmu działania maszyny niczym prócz stopnia złożoności. Wszystkie cechy umysłowe takie jak myślenie, czucie, rozumienie, świadomość należy uważać za aspekty tego skomplikowanego działania; inaczej mówiąc są to tylko cechy algorytmu wykonywanego przez mózg. Jeżeli faktycznie tak jest to teoretycznie byłaby możliwość odtworzenia takiego algorytmu również na komputerze. Idąc dalej możliwe byłoby stworzenie sztucznej inteligencji obdarzonej świadomością. Natomiast słaba SI jest systemem nieautonomicznym, który można opisać jako trochę bardziej skomplikowaną analitykę danych. Należy podkreślić, że systemy sztucznej inteligencji nie są projektowane, aby dorównać umysłowi człowieka. Sztuczna inteligencja projektowana jest na podstawie wiedzy o tym jak mózg funkcjonuje i naśladowanie procesów zachodzący w mózgu do działania programu komputerowego. Celem jest wykorzystanie tej wiedzy do stworzenia sztucznej inteligencji, a nie stworzenie inteligencji zastępującej człowieka. Sztuczna inteligencja przewyższać będzie ludzki umysł dzięki umiejętności i możliwość przetwarzania i analizy ogromnej ilości danych oraz brakiem „hałasu” w podejmowaniu decyzji.
Przechodząc do definicji, słownik języka polskiego PWN definiuję sztuczną inteligencję jako dział informatyki badający reguły rządzące zachowaniami umysłowymi człowieka i tworzący program lub system komputerowy symulujące ludzkie myślenie”. Encyklopedia PWN definiuje sztuczną inteligencję jako dziedzina nauki zajmująca się badaniem mechanizmów ludzkiej inteligencji oraz modelowaniem i konstruowaniem systemów, które są w stanie wspomagać lub zastępować inteligentne działania człowieka. Sztuczna inteligencja jest więc szerokim pojęciem opisującym technologię umożliwiające inteligentne reagowanie na bodźce zewnętrzne. Bodźcami zewnętrznymi będą natomiast dane.
Powoli tworzone są również pierwsze definicje legalne sztucznej inteligencji na potrzeby unijnego prawodawstwa. Warto zaznaczyć, że pomimo dużej potrzeby utworzenia definicji legalnej SI, należy mieć na uwadze szybko postępujący rozwój technologiczny, który może powodować z kolei szybką dezaktualizację definicji legalnych lub jej elementów. Z tego powodu muszą być one tworzone ostrożnie, z uwzględnieniem tego faktu. W załączniku do rezolucji Parlamentu Europejskiego z 20.10.2020 r. zawierające zalecenia dla komisji w sprawie ram aspektów etycznych sztucznej inteligencji, robotyki i powiązanych z nimi technologiami, zawarto propozycję następującą definicję legalną pojęcia SI. Artykuł 3 lit. a tego załącznika stanowi że: do celów niniejszego rozporządzenia stosuje się następujące definicje: sztuczna inteligencja oznacza system, który opiera się na oprogramowaniu albo na wbudowanym urządzeniu i wykazuje inteligentne zachowanie poprzez między innymi, gromadzenie, przetwarzanie, analizowanie i wyciąganie wniosków dotyczących otoczenia oraz podejmowanie działań, w pewnym stopniu autonomicznie, aby osiągnąć konkretne cele”.
Natomiast w art. 3 pkt 1 wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego zharmonizowane przepisy dotyczące sztucznej inteligencji (Akt w sprawie sztucznej inteligencji) i zmieniającego niektóre akty ustawodawcze Unii, ogłoszonego przez Komisję Europejską 21.04.2021 r. zawarto definicję pojęcia „systemu SI” zgodnie, z którą oznacza oprogramowanie opracowane przy użyciu, co najmniej jednej spośród technik i podejść wymienionych w załączniku I, które może – dla danego zestawu celów określonych przez człowieka – generować wyniki, takie jak treści, przewidywania, zalecenia lub decyzje wpływające na środowisko, z którymi wchodzi w interakcje.”
Zawartość Załącznika I jest bardzo szeroką, tym samym zdaje się nadmiernie rozszerzając definicję sztucznej inteligencji. Bowiem wymienia on następujące techniki i podejścia: a) uczenie maszynowe, nadzorowane, nienadzorowane i wzmocnione, wykorzystaniem różnych metod w tym uczenie głębokie deep learning; b) podejście oparte na logice i wiedzy, w tym reprezentacja wiedzy, programowanie indukcyjne (logiczne), bazy wiedzy, silniki wnioskowania i dedukcji, (symboliczne) wnioskowanie i systemy eksperckie; c) podejście statystyczne, estymacja bayesowska, metody przeszukiwania i optymalizacji.
Zwróciło moją uwagę, że obie definicje przyrównają sztuczną inteligencję z oprogramowaniem. Zastanawiające jest jednak jak należy rozumieć termin oprogramowanie użyte w tych aktach prawnych. Zdaje się, że jest to inny rodzaj oprogramowanie niż program komputerowy uregulowany w dyrektywie 2009/24/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie ochrony prawnej programów komputerowych. Biorąc pod uwagę pozostałe elementy definicji legalnych zawartych w tych aktach prawnych tzn. wskazanie na konieczność charakteryzowania się oprogramowania SI, inteligentnymi zachowaniami, które definiowane są jako gromadzenie, przetwarzanie i analizowanie i wyciąganie wniosków, a w przypadku Aktu ws. sztucznej inteligencji, odwołanie się wprost do konkretnych technik i podejść, można wysnuć wniosek, że oprogramowanie to program komputerowy wraz z parametrami (modelem) oraz interfejsem graficznym. Dopiero łącznie te trzy elementy można nazwać oprogramowaniem sztucznej inteligencji.
Ponadto istotnym elementem obu definicji jest konieczność określenia przez człowieka celu działania SI, co w mojej ocenie będzie miało wypływ zarówno na prawa własności intelektualnej jak i na odpowiedzialność za szkody wywołane działaniem SI.